Spis treści
Windows 8, pomimo tego że jest szybki i przejrzysty nie do końca przypadł do gustu użytkownikom pecetów. Na forach, fanpejdżach i w ogóle w internetowym uniwersum można znaleźć tony żali wylewanych pod adresem nowej „windy”. Jak można się było spodziewać, nowy OS Microsoftu już zbliża się wielkimi krokami. Nie będzie to jednak, jak wielu logicznie zakładało – Windows 9 a właśnie 10, które ma podobno symbolizować krok w nową generację systemów operacyjnych.

Chyba nie jestem jedynym, którego zaskoczył brak znajomego guziczka w lewym dolnym rogu, kiedy po raz pierwszy odpaliłem „ósemkę”. Nie było to dramatyczne przeżycie, bo i tak włączałem aplikacje używając przycisku windows i wyszukiwarki, jednak… ogarnęła mnie straszna nostalgia. Reakcja dużej części użytkowników była o wiele ostrzejsza i po wielu akcjach w stylu „gdzie jest krzyż” Microsoft łaskawie przywrócił przycisk Start, ten jednak wciąż odsyłał nas do kafelkowanego ekranu, który bardziej pasuje do tabletów i innych mobilniaków niż do prawdziwego PC. Z nowym systemem ma się to jednak zmienić a menu Start powróci w nawiązującej do klasyki, choć znacznie odświeżonej formie (Prawdopodobnie będzie to mix znanej nam listy i kafli).
Co w nowego?
Wczesna wersja nowej windy została zaprezentowana wczoraj na specjalnej konferencji Microsoftu. Jak przekonują pracownicy giganta z Redmond, nowy system będzie w pełni multiplatformowy. Oznacza to, że zarówno na pecetach, tabletach i smartfonach wyposażonych w ten system będzie można uruchamiać te same aplikacje. Brzmi zachęcająco, choć tak naprawdę „wszystko wyjdzie w praniu”. Więcej informacji na temat uniwersalnych aplikacji Microsoft planuje podać podczas konferencji Build 2015. Dobrą wiadomością dla niezadowolonych z ostatniego OS-u Microsoftu jest fakt, że „dziesiątka” będzie nawiązywać designem interfejsu do starszych wersji systemu.

Kiedy premiera nowego Windowsa?
Premiera Windowsa 10 planowana jest na końcówkę roku 2015. Jednak już od dziś (1.10.14) dostępna jest wersja Technical Preview (a przynajmniej tak planowano) dla developerów. Następnym krokiem Microsoftu będzie udostępnienie testowej wersji serwerowej. Wersja testowa dla klientów indywidualnych będzie dostępna dopiero na początku przyszłego roku.
test