Witajcie drodzy widzowie w kolejnym odcinku Technology Corner, w którym testuję zestaw komputerowy. Tym razem przygotowałem dla Was materiał z gry overwatch, w której będę sprawdzał komputer w cenie konsoli. Jesteście gotowi? No to przechodzimy do szczegółów!
Komputer w cenie konsoli, to tak naprawdę konfiguracja peceta za 1600 złotych z procesorem Athlon X4 845, kartą graficzną GTX 750 Ti i 8GB pamięci operacyjnej. Więcej o tej konfiguracji dowiecie się ze dedykowanego jej odcinkowi. Dziś natomiast zostajemy tylko w temacie jednej gry – blizzardowskiego Overwatcha. Tytuł ten niewątpliwie jest na fali wznoszącej, a liczba sprzedanych kopii od dnia premiery świadczy o niezwykłej popularności gry, która łączy w sobie cechy znane z gier MOBA i FPS’ów.
Mówiąc szczerze, mnie nie interesuje w tej chwili dlaczego ta gra jest tak popularna, ale czy na tanim zestawie będziecie w stanie osiągnąć stabilny i wysoki FPS. Według twórcy gry, procesor Intel Core i3 lub AMD Phenom X3 865 wraz z kartami graficznymi NVidia GTX 460 i AMD HD 4850 mają zapewnić płynność 30 kl./s przy niskiej szczegółowości obrazu.
Poziom 60 klatek na detalach średnich będzie możliwy do uzyskania przy procesorze klasy Intel Core i5 lub Phenom II X3 o taktowaniu 2800 MHz. Najlepiej, abyście w takiej sytuacji dysponowali kartą na poziomie GTX 660 lub Radeon HD 7950. Moja konfiguracja według tych informacji spełnia zalecane wymagania sprzętowe, to też oczekuję że po uruchomieniu gry możliwe będzie uzyskanie 60 klatek spod znaku pccmasterrace. Przekonajmy się o tym zatem…
Zaczynam od razu z wysokiego C. Detale epickie, czy jak kto woli epic w rozdzielczości full hd. Na marginesie dodam, że gameplay został nagrany z użyciem oprogramowania ShadowPlay, które zabiera około 10% wydajności trybowi bez użycia enkodowania wideo. Co widzimy na ekranie? Że Overwatch jednak czegoś wymaga od peceta. W miejscach styku jednostek potrafiłem notować wyniki poniżej 35 kl./s a elementem zdecydowanie ograniczającym wydajność była karta graficzna. Na tak dynamiczną grę wynik ten nie jest tym czymś, co byłbym w stanie zaakceptować.
Zmiana jednej opcji i ponowne uruchomienie gry dały mi dostęp do detali ultra. Nadal zapewniających wysoką szczegółowość obrazu, a przy tym mniejsze wymagania względem podzespołów komputerowych. W pierwszym momencie byłem zachwycony osiągami sięgającymi 60 kl./atek, wystarczyło jednak wejść w środek starć by przekonać się, że procesor nie jest w stanie przyjąć tak dużej liczby obliczeń na swoje barki. Częste spadki FPS, zacięć animacji uprzykrzały rozgrywkę na tyle, że podjąłem decyzję kolejnym obniżeniu detali.
Wysokie detale
Detale wysokie i tryb w pełni multiplayerowy na prawdopodobnie najbardziej wymagającej mapie Overwatch. Idealny komentarz do testu? No za różowo nie jest, ale dramatu też nie widzę. FPS zasadniczo się nie zmienił i nadal w miejscach procesorowych potrafi spaść poniżej 45 kl./s na całe szczęście obyło się bez drastycznych zacięć animacji, jakie dokuczały mi na detalach ultra. Szukamy dalej.
Średnie detale
Wreszcie detale średnie i chyba sukces. Komputer jest w stanie zapewnić w miarę stabilny FPS pomiędzy 55 a 65 klatkami na sekundę, co mogę już podpiąć pod domenę gracza pccmasterrace.
Niskie detale
Na samym końcu szybki rzut okiem na detale niskie, które jak się okazuje w żaden sposób nie wpływają na płynności rozgrywki, która w tym zestawie ewidentnie jest blokowana przez jeden i tylko podzespół..
Tym podzespołem jeszcze oczywiście procesor AMD Athlon, jeżeli interesuje Was granie na stabilnym poziomie 60 klatek na sekundę przy detalach wysokich bądź ultra radziłbym Wam zainwestować w wydajniejszą jednostkę. Problem polega na tym, że wiążę się to z koniecznością zakupu całkiemnowej podstawki. Mówił Lipton, pozdrawiam i do zobaczenia!.
test